Chciałabym was wszystkich bardzo przeprosić, że tak długo nie pisałam tutaj. Jednym z powodów jest brak weny na Jeanne, drugim nauka. Z tym pierwszym postaram się powalczyć i coś napisać (ale na pewno nie dzisiaj). Wstydzę się, że tak was zaniedbałam i w ogóle.
Jeszcze raz przepraszam.
A co do nauki...
poniedziałek - kartkówka z geografii
wtorek - sprawdzian z angielskiego, kartkówka z biologii
środa - kartkówka z historii
czwartek - sprawdzian z niemieckiego
piątek - sprawdzian z matematyki, kartkówka z chemii oraz wosu.
Sami widzicie, że nie mam czasu. Nie wiem co mogłabym zrobić żeby wam odpłacić za to wszystko.
Kocham was :-*
Spk, przecież to nie twoja wina ;)
OdpowiedzUsuńLiczę na Jeanne;**
A mnie to wszystko już wkurza. Zamiast pisać na blogu opowiadanie to cały czas "przepraszam", "przykro mi". Zawieś lepiej bloga na jakiś czas, wtedy będziesz mogła się skupić na nauce, a w międzyczasie coś napisać. Jeśli dwa opowiadania to za dużo, skończ z jednym z nich. Nie jestem Ci przeciwna, tylko mówię, jak jest i rozumiem Cię, tylko ja nigdy sobie nie utrudniam - zawieszam bloga na dwa tygodnie i sprawa załatwiona.
OdpowiedzUsuńhmm...tak właściwie to ja się zgadzam z anonimowym..;( to naprawdę trochę wkurzające, że tak robisz. Wyjechałam na ferie na 2 tyg. i przez cały ten czas myślałam sobie ,,Ale fajnie! Jak wrócę to wejdę na tego bloga i pewnie będzie tu kilka nowych notek! Już się cieszę.'' A jak wróciłam i weszłam na kompa a potem na tego bloga to zobaczyłam tylko jedną notkę gdzie napisałaś, że przepraszasz bo nic nie napisałaś.
OdpowiedzUsuń